Zlot w Dylewie
2015.11.21 Na dzisiaj zaplanowano zlot na pobliskim lądowisku (w Dylewie), więc pora się przelecieć.
Tym bardziej, że w listopadzie jeszcze się nie trafiło „okienko pogodowe”. Na początek szybki przegląd meteo i ryzyka oblodzenia. Warunki nie rozpieszczają, ale można lecieć. W najgorszym przypadku – w deszcz. Start po 10 i w górze faktycznie słabo – widzialność słaba, niska podstawa i sporo chmur deszczowych. Dobrze, że mam nie daleko, więc trochę slalomu między deszczem i po ponad 20 minutach jestem na miejscu. Oczywiście, jako jedyny który pojawił się na miejscu drogą powietrzną :) Sam zlot, był taki jaki powinien być – pogaduchy, ognisko, wspólne latanie i żarty. Po prostu miłe spędzenie czasu w środowisku pasjonatów.
Zobacz też poprzedni Zlot w Dylewie