Zezwalam na wlot do MATZ EPRA

Zezwalam na wlot do MATZ EPRA

2014.10.27, poniedziałek. Piękna lotnicza pogoda, z jesienną mgłą (czytaj tutaj: http://www.sky-life.pl/2014/10/29/jesienne-mgly/). Postanowiłem „odwiedzić” i polatać nad Radomiem. Wydawać by się mogło, że jest to prosta sprawa – utrzymujemy przepisową wysokość i latamy, no ale tak jest w przestrzeni klasy G (nie kontrolowanej), a nad Radomiem, z uwagi na Port Lotniczy Radom-Sadków współużytkowany przez 42 Bazę Lotnictwa Szkolnego, znajduje się tam „wielka czerwona plama” określana jako ATZ/MATZ (kontrolowana), czyli dla przeciętnego pilota – 2014-10-27 13.40.24niedostępna bez spełnienia kilku warunków: loty mogą odbywać się tylko po trasach opublikowanych w AIP (w praktyce oznacza to, że nie mogę sobie polecieć gdzie chcę), obowiązuje stała, dwukierunkowa łączność radiowa (słucham, odpowiadam i powtwierdzam!), no i najgorsze: wymagane jest złożenie planu lotu i upewnienie się, że został przyjęty prawidłowo. Skorzystałem z opcji telefonicznego złożenia planu lotu – telefon do Radom TWR i zaczynamy: – dzień dobry, nazywam się tak i tak, Aeroklub Radomski, chciałbym wykonać przelot wokół Radomia na motolotni, odpowiedź: – NA CZYM??!!

 

2014-10-27 16.27.23

Po tym pytaniu rozmowa już przebiegła bardzo profesjonalnie. Ustaliliśmy cały plan lotu, callsign, wysokość i niezbędne procedury. Mam zgłosić się na wojskowej częstotliwości Radom TWR przed wlotem do MATZ na punkt Romeo (więzienie na Koziej Górze). Przed samym startem i na zbliżaniu do strefy dało się uchwycić Radom we mgle (zdjęcie powyżej). Zgłosiłem się, zgodnie z planem przed punktem Romeo i dostałem majestatyczną odpowiedź: „Zezwalam na wlot w przestrzeń kontrolowaną MATZ EPRA, nie wyżej niż 3500 stóp, pas w użyciu….”, czyli od tej pory lecę pod pełną obserwacją. Plan zakładał lot od punktu Romeo w kierunku os. Południe, po przecięciu pasa („zezwalam na cięcie pasa”), z kursem 25 w południowy rejon portu a następnie przelot nad lotniskiem w poprzek pasa (ponownie „zezwalam na cięcie pasa”) w kierunku punktu November (Elektrociepłownia na Gołębiowie). Cały lot był rewelacyjny – odbył się na wysokości 800-1000m AGL z pełną komunikacją radiową, poniżej kilka ujęć z tego lotu. Po przybyciu nad punkt November i zgłoszeniu się usłyszałem kolejny znany komunikat: „Służba kontroli ruchu lotniczego zakończona, przełącz się na Radom-Kwadrat….”. Ehhh to był lot!